MBP - strona nieoficjalna

Do meczu z Ruszczą przystąpiliśmy ze świadomością, że ewentualna strata punktów może kosztować nas utratę możliwości dalszej walki o mistrzostwo. Wiedzieliśmy również ze zespół Ruszczy to nie ta sama drużyna co w poprzedniej rundzie. Trochę wzmocnili skład, regularnie trenują i osiągają coraz lepsze wyniki w lidze.  Od początku więc byliśmy bardzo skoncentrowani na tym żeby nie popełnić błędów w defensywie tak jak to miało miejsce z Borkiem (po 5 minutach przegrywaliśmy 0:3) i próbować wyjść z jakąś kontrą. Początek meczu to głównie walka w środku pola. Sytuacji z obu stron praktycznie nie było. U nas groźnie dwa razy z głowy strzelał Krzysztof Piędel jednak bramkarz Ruszczy był na posterunku. Nadeszła 25 minuta spotkania. Silny wykop naszego golkipera Pawła Spytka, piłka wysoko leci i… spada tuż za stoperów Ruszczy gdzie był już Krzysiek Piędel, który w sytuacji sam na sam nie daje szans bramkarzowi Ruszczy. I gdyby nie ten jeden błąd środkowych obrońców Ruszczy pierwsza połowa pewnie zakończyłaby się bezbramkowym remisem. Druga połowa to już śmielsze ataki obu drużyn. Najpierw zaatakowała Ruszcza. Bardzo mocny strzał z rzutu wolnego, Spytek wypuszcza piłkę z rąk dopada do niej zawodnik Ruszczy i strzela gola, jednak bramka nie zostaje uznana gdyż dobijający był na pozycji spalonej. Był to dla nas poważny sygnał ostrzegawczy. Nie mija jednak chwila i zdobywamy drugiego gola! Z lewej strony boiska Grzegorz Małeczek pięknie przerzuca piłkę na drugą stronę boiska do wychodzącego na dogodną pozycję Filipa Ziajki. Ten przyjmuje i od razu zagrywa lekko do tyłu do kompletnie nie pilnowanego Pawła Butenki, który z pięciu metrów pokonuje bramkarza Ruszczy (naprawdę ładna akcja wymienionej trójki). Nie mija 10 minut i zdobywamy trzeciego gola. Walka w środku pola, jeden z naszych graczy zagrywa do Michała Kurczaba, ten przepuszcza piłkę do której dochodzi Krzysztof Piędel i strzałem w róg pokonuje golkipera Ruszczy (bramka trochę kontrowersyjna, na pewno była pozycja spalona Michała, ale sędzia uznał bramkę). Po trzeciej bramce cofnęliśmy się i kontrolowaliśmy grę. W ostatniej minucie spotkania, rzut rożny dla Ruszczy, ładne dośrodkowanie i strzał z głowy Pawła Lutego ustala wynik meczu na 3:1. W tym miejscu chcielibyśmy podziękować drużynie Ruszczy za grę fair-play w całym meczu.

Był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Bardzo dobrze zagraliśmy w defensywie. Drużyna Ruszczy nie miała wiele dogodnych sytuacji do zdobycia gola. Brawa należą się więc całemu blokowi defensywnemu, który wystąpił bez swojego filara Marcina Młyńczaka. Godnie zastąpił go Łukasz Ciepiela, który dobrze współpracował z Maciejem Rączką. Po bokach dobrze zagrali Piotr Rosiek i Tomasz Widliński na zmianę z Piotrem Grzesiakiem. Również pomocnicy zasługują na słowa uznania. Pracowali dobrze w ofensywie jak i często wspomagali obrońców. Dobrze ataki Ruszczy w środku pola rozbijali Dawid Matij i Paweł Butenko. Bardzo dobry mecz zagrał Krzysztof Piędel, który dwa razy wymusił błąd obrony Ruszczy i zdobył dwie bramki. Przed nami jeszcze jeden mecz przed wakacjami z drużyną Czyżyn. Należy go wygrać i spokojnie szlifować formę na trzy decydujące mecze we wrześniu (PZU, Kalinex, NSPJ), które zapewne zadecydują o mistrzostwie. Dziękujemy stałej grupie kibiców za wsparcie nas i zapraszamy w środę 22 czerwca o 18:30 na mecz z Czyżynami oraz na pomeczowe zakończenie sezonu do „Dziupli”, gdzie przeanalizujemy całą rundę przy szklaneczce… złocistego napoju :-)

Skład MBP:

1. Paweł Spytek   
2. Łukasz Ciepiela   
3. Maciej Rączka   
4. Piotr Rosiek   
5. Tomasz Widliński   30" Piotr Grzesiak   
6. ks. Marek Ostapiszyn   30" Grzegorz Małeczek   
7. Dawid Matij   40" Grzegorz Klik   
8. Paweł Butenko    45" Paweł Stochel   
9. Filip Ziajko   
10. Michał Kurczab   40" Sebastian Data   
11. Krzysztof Piędel   

Bramka Krzysztofa Piędela na 1:0 dla MBP!

Sytuacje MBP po rzutach rożnych

I jeszcze kilka akcji:

• Komentarzy [7]
• czytano: [593]
• DO